Speedrower – kilka słów o dyscyplinie
Speedrower – kilka słów o dyscyplinie.
Nie da się pisać o speedrowerze bez przywołania żużla. Speedrower to sprinterski sport rowerowy wzorowany na Speedway’u. Te dwa sporty łączy bardzo dużo, szczególnie jeśli chodzi o ogólne zasady rywalizacji: taka sama ilość zawodników biorących udział w wyścigu, start spod taśmy, wyścig na dystansie 4 okrążeń, zbliżona punktacja, brak hamulców i przełożeń, rywalizacja w lewą stronę. Czym zatem się różni? rodzaj wysiłku, sprzęt, prędkość, długość toru czy popularność sportu.
Pokonanie 4 okrążeń w speedrowerze w zależności od długości toru trwa 35 – 55 sek. Regulamin określa przedział długości owalu pomiędzy 64 – 92m (pomiar jednego okrążenia przy wewnętrznym krawężniku).
Speedrower w Polsce powstawał w latach 90. na przydomowych podwórkach. Głównym motorem napędowym rozwoju tej dyscypliny była nieodparta potrzeba naśladowania zawodników „czarnego sportu” przez młodych ludzi. Odbywało się to zazwyczaj na osiedlach, wokół drzew i na rowerach, o które w tych czasach nie było łatwo w naszym kraju. Z czasem rywalizowały ze sobą już nie tylko podwórka, osiedla ale i miasta. W roku 1993 odbył się pierwszy mecz międzymiastowy pomiędzy Lesznem a Rawiczem. Rok później, w ramach Drużynowych Mistrzostw Wielkopolski rywalizowały już 4 miasta: Leszno, Rawicz, Gniezno i Piła. Pod koniec 1994 roku odbył się pierwszy, ogólnopolski „Turniej Gwiazdkowy” (Rawicz), w którym poza wcześniej wymienionymi, ścigał się także Wrocław. W tym samym roku, do polskich zawodników i działaczy dociera informacja, że speedrower (ang. Cycle Speedway) uprawiany jest od 48 lat w Wielkiej Brytanii, a także w Australii i Holandii! Przyjmuje się rok 1995, jako oficjalną datę powstania speedrowera w Polsce, wtedy startuje liga ogólnopolska, a Polska debiutuje w zawodach międzynarodowych.
Sprzęt.
Można śmiało powiedzieć, że tylko dziecięce rowery biegowe są mniej skomplikowane niż rowery speedrowerowe. Regulaminowy zakaz używania przełożeń, hamulców, osłon, błotników itp. sprawia, że rower speedrowerowy zaliczony jest do jednośladów o bardzo prostej konstrukcji. Rowery nie posiadają amortyzatorów. Pedały są typu platformowego, a dla zwiększenia przyczepności przykleja się papier ścierny (zakaz używania pedałów SPD). Waga rowerów w zależności od jakości użytych komponentów wacha się w granicach 7,5 – 9,5 kg. Dominującym rozmiarem koła jest 26 i 27.5 cala. Przy czym regulamin dopuszcza pełną dowolność rozmiaru koła. Do charakterystycznych elementów roweru zaliczamy ramę, widelec, pedały oraz kierownicę. Pozostałe części to wybrane komponenty z trialu, MTB (cross country, marathon, downhill), BMX, Gravel czy kolarstwo torowe.
Jak zmieniał się sprzęt na przestrzeni lat?
W początkowych latach rozwoju speedrowera ,w Polsce głównie używane były przerabiane rowery Wigry 3 (koła 20’), rzadziej BMX. Dostosowanie sklepowego wigrusa polegało na tym, że ściągane były błotniki, osłony, hamulec przedni, zmieniane opony na „motylki” firmy Dębicy o szerokości 1.75 (rzadziej 1.95), a dla wzmocnienia konstrukcji wspawana była górna rurka, która tworzyła przedni trójkąt ramy, wymieniana była tylna zębatka na większą – zazwyczaj 22t. Tego typu rowery były wykorzystywane do roku 2000.
Równolegle w pozostałych krajach używano rowerów typu angielskiego, z charakterystycznie wygiętą kierownicą pod kątem 90 st. w kierunku zawodnika. Rowery te produkowano specjalnie pod tę dyscyplinę. W rowerach używano nietypowego rozmiaru koła 26 x 1 3/8. Najbardziej popularną oponą, jaka była używana w rowerach angielskich to holenderska Trelleborg. Po zaprzestaniu produkcji tego ogumienia zastąpiono ją oponą niemieckiej produkcji Schwalbe speedway pro.W Polsce rower angielski powoli wypierał 20’. W rozgrywanych w tym okresie zawodach bywały sytuacje, że w jednej imprezie połowa zawodników używała popularnego Rometa, a reszta rowerów typu angielskiego. Po roku 2000 już tylko nieliczni używali „stuningowanego” składaka.
Duże problemy z dostępnością dobrych obręczy jak i odpowiedniego ogumienia o rozmiarze 26 x 1 3/8 skłonił Polaków do modyfikacji rowerów angielskich. Zaczęto produkować ramy i widelce na wzór rowerów angielskich, ale pod rozmiar koła 26 cali. Dwie niezastąpione opony, odpowiednie do speedrowera w tym rozmiarze to Maxxis Larsen TT 26 x 1.9 (na przodzie) oraz Schwalbe CX Pro 26 x 1.35 (na tył). Taki układ i wybór opon istniał do około roku 2012. Po tym okresie większość zawodników (nie tylko polskich) zakładało już Larsena na oba koła. Z pewnością Maxxis Larsen TT była najbardziej lubianą oponą przez zawodników. Niestety od roku 2020 tajwańska firma nie produkuje już tej opony.
W roku 2017 skonstruowany zostaje pierwszy rower typu angielskiego na kołach 27.5 cala. Prekursorem tego projektu jest Marcin Szymański. Głównym impulsem wykonania tego ruchu przez Marcina była chęć zaspokojenia ciekawości, potrzeba rozwoju sprzętowego dyscypliny jak i dostosowanie sprzętu do zmieniających się trendów w branży rowerowej – głównie ogumienia. Z praktycznego punktu widzenia to większa dostępność opon oraz lepsza przyczepność koła (większa powierzchnia styku opony z podłożem). W roku 2018 rowerów z kołami 27.5 cala używa tylko 3 zawodników na świecie. W sezonie 2022 jest ich około 30. Podobnie jak w przypadku mniejszego koła zawodnicy najchętniej wybierają oponę marki Maxxis – przeważnie model Ikon 27.5 x 1.95. Głównymi zaletami tej opony są: dobra przyczepność, trwałość oraz przystępna cena. Niestety w roku 2021 oraz 2022 kupienie tej opony graniczy z cudem. Prawdopodobnie Ikon w tej wersji nie będzie więcej produkowany.
Aktualnie nie ma firmy, która produkuje te nietypowe ramy i widelce. Z pomocą przychodzi tu manufaktura. Niestety wydłuża to czas realizacji zamówienia i podnosi znacząco koszty.
W 2022 (także za sprawą Marcina Szymańskiego) następuje totalne zerwanie z dotychczasowym modelem roweru speedrowerowego. Na początku sezonu roku 2021 zawodnik ten oczekując na przedłużającą się realizację nowej ramy i widelca pod koła 27.5 cala trenował na torze używając karbonowego roweru MTB 29’. Rower ten był zaopatrzony we wszystkie zbędne i nieregulaminowe części oraz akcesoria: hamulce, amortyzator, przerzutki, koszyk na bidon itp. Przyjemność z jazdy, zbliżone czasy wyścigu (w stosunku do 27.5’) były punktem zwrotnym w podejściu do tematu sprzętowego tego zawodnika. Wtedy padła decyzja o skonstruowaniu zmodyfikowanego roweru MTB 29er! Ze względu na posiadanie regulowanych haków poziomych (co w rowerach MTB należy do rzadkości) wybór padł na karbonową ramę Giant XTC Advanced – model z roku 2017 – 2019. Wspomniana rama posiada jeszcze dwie bardzo ważne cechy – bardzo solidny i sztywny węzeł suportowy oraz krótki tylny trójkąt. W wyborze ramy nie bez znaczenia miały konsultacje z Panem Jaromirem Jeziorowskim z firmy Velofun.
Seryjny rower Giant musiał zostać dostosowany do specyfiki dyscypliny. W tym celu został dość mocno okrojony z części. Zdemontowane zostały hamulce, przerzutki, wymieniono pedały, widelec amortyzowany na sztywny, dostosowano przełożenie oraz koła i opony. Mimo, że 29er jest świeżym pomysłem to projektem jest zainteresowana coraz większa grupa zawodników, a czas pokaże czy jest to właściwy kierunek rozwoju sprzętowego w tej dyscyplinie sportu.
Podsumowując można zauważyć rynkowa oferta ogumienia determinuje kierunek zmian w przygotowywanych rowerach speedrowerowych.
Autor: Marcin Szymański
Jeśli chcesz poczytać więcej o dyscyplinie zajrzyj koniecznie pod te adresy:
https://www.facebook.com/martinez.speedrower
https://cssuperliga.pl/
http://3318news.co.uk/